Zakupy grupowe
Weekendowy decoupage
Wprawdzie decoupage nie był dla nas nowością, ale liczyłyśmy, że być może nauczymy się czegoś nowego. Pierwszą ofiarą naszych działań padł... No właśnie, co to jest? Powiedzmy, że jest to mały przybornik, bądź pudełko.
Zabieg na przyborniku-pudełku wyglądał następująco:
1. Przetarcie pudełka papierem ściernym celem wygładzenia powierzchni.
2. Malowanie pudełka podkładem pod farbę akrylową.
3. Wyłożenie dna szpachlówką, celem wygładzenia.
4. Nałożenie pierwszej warstwy kremowej farby akrylowej.
5. Malowanie nieregularnych plam brązową farbą akrylową.
6. Usunięcie nadmiaru szpachlówki papierem ściernym.
7. Pokrycie brązowych plam kawałkami wosku.
8. Nałożenie drugiej warstwy kremowej farby akrylowej.
9. Po wyschnięciu akrylu przetarcie, drobnym papierem ściernym, miejsc pokrytych wcześniej brązową farbą i woskiem, czyli tzw. "przecierka". Efekt postarzania uzyskany przez wydobycie spod jasnej farby, fragmentów brązu.
10. Wybranie motywu z serwetki i dokładne wycięcie wzoru.
11. Rozdzielenie serwetki, w celu uzyskania tylko jednej warstwy.
12. Nałożenie kleju do decoupage na pudełko o przyklejenie wzoru z ponownym nałożeniem kleju.
13. Po wyschnięciu, zabezpieczenie całości werniksem.
Drugą ofiarą naszych działań padła szklanka.
Zwykłej, zwyczajnej szklance miałyśmy nadać charakter. Oto jak się do tego zabrałyśmy:
1. Nałożenie kleju do decoupage na szklankę na niewielkim fragmencie.
2. Natychmiast to nałożeniu kleju przyklejenie papieru ryżowego i nałożenie na niego warstwy kleju.
3. Papier ryżowy można nanosić wydartymi kawałkami, tak aby zachodziły na siebie 1-2mm lub w całości, na całą powierzchnię szklanki. Należy starannie wykańczać brzegi szklanki docinając papier przy samej krawędzi.
Należy szczególnie uważać, by przy dnie szklanki powierzchnia papieru była równa. Dzięki temu szklanka będzie stała stabilnie.
4. Wybranie, wycięcie motywu z serwetki i rozdzielenie warstw.
5. Nałożenie kleju i naklejenie wzoru oraz kolejne nałożenie kleju.
6. Po wyschnięciu zabezpieczenie całości werniksem.
Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych okazji. Czas spędzony razem z mamą był bezcenny.
Komentarze
Prześlij komentarz