Zakupy grupowe
Zakupy grupowe to rzecz godna polecenia. Dla tych, którzy nie znają jeszcze tematu szybko nakreślę, o co w tym wszystkim chodzi. W ostatnim roku bardzo popularne stały się zakupy grupowe, dzięki którym, w okazyjnych cenach, możemy zakupić przedmioty, usługi lub sposób na spędzanie wolnego czasu. Aby móc skorzystać ze wspomnianych okazji musimy zarejestrować się na stronie, bądź kilku stronach oferujących takie zakupy. Od tego momentu będziemy otrzymywać codziennie nowe oferty za pośrednictwem e-mail. Do najpopularniejszych należą: Groupon, Gruper, Citeam, My Deal. Są też inne, takie jak: Boneo, Okazjoteka, Cuppon, Fast Deal, Deal Lx, Sweet deal, B2bdeal, czy Happy Day. Z pewnością jest ich jeszcze więcej, z uwagi na ich rosnąca popularność, rosną, jak grzyby po deszczu. Dają one obopólną korzyść, zarówno dla tych którzy składają oferty, jak i dla nas - kupujących. Dla tych pierwszych, to przede wszystkim reklama i sposób na zaistnienie w świadomości potencjalnych klientów. Dla nas to sposób na kupienie czegoś w okazyjnej cenie, inspiracja na prezent lub pomysł na relaks. Możemy tam znaleźć niemal wszystko. Od zegarków, biżuterii, przez zabawki, odzież, po zabiegi kosmetyczne, wycieczki krajowe i zagraniczne, usługi związane z motoryzacją, lub wywoływanie zdjęć. Zwłaszcza ta ostatnia rzecz jest szczególnie godna polecenia dla tych którzy pragną zachować zdjęcia nie tylko na komputerze, ale także w tradycyjnej formie. Cena jest naprawdę przystępna. Na ogół kupuję oferty polegające na wywołaniu 100 zdjęć w formacie 10x15, w cenie 22zł + 11zł przesyłka. Sami przyznacie, że taka cena to dobra okazja. Zakup jest zbliżony do kupowania na popularnych portalach aukcyjnych. Klikamy na "Kup Teraz" i dokonujemy płatności. Otrzymujemy kupon z charakterystycznym numerem i, w przypadku usług, rezerwujemy termin lub, jak w przypadku zdjęć wysyłamy za pośrednictwem internetu. Może się zdarzyć, że druga strona, tj. sprzedający, zastrzegł, że musi zostać zakupiona minimalna ilość kuponów, żeby oferta była aktywna. W przypadku, gdy minimum nie zostaje osiągnięte, wpłacone przez nas pieniążki zostają nam zwrócone. Szybkie, łatwe i przyjemne.
Weekendowy decoupage
O tym "przyjemnym" chciałabym Wam teraz opowiedzieć. Tym razem skusiłyśmy się z mamą na zakup warsztatów z decoupage, jako rodzaju relaksującej rozrywki.
Wprawdzie decoupage nie był dla nas nowością, ale liczyłyśmy, że być może nauczymy się czegoś nowego. Pierwszą ofiarą naszych działań padł... No właśnie, co to jest? Powiedzmy, że jest to mały przybornik, bądź pudełko.
Zabieg na przyborniku-pudełku wyglądał następująco:
1. Przetarcie pudełka papierem ściernym celem wygładzenia powierzchni.
2. Malowanie pudełka podkładem pod farbę akrylową.
3. Wyłożenie dna szpachlówką, celem wygładzenia.
4. Nałożenie pierwszej warstwy kremowej farby akrylowej.
5. Malowanie nieregularnych plam brązową farbą akrylową.
6. Usunięcie nadmiaru szpachlówki papierem ściernym.
7. Pokrycie brązowych plam kawałkami wosku.
8. Nałożenie drugiej warstwy kremowej farby akrylowej.
9. Po wyschnięciu akrylu przetarcie, drobnym papierem ściernym, miejsc pokrytych wcześniej brązową farbą i woskiem, czyli tzw. "przecierka". Efekt postarzania uzyskany przez wydobycie spod jasnej farby, fragmentów brązu.
10. Wybranie motywu z serwetki i dokładne wycięcie wzoru.
11. Rozdzielenie serwetki, w celu uzyskania tylko jednej warstwy.
12. Nałożenie kleju do decoupage na pudełko o przyklejenie wzoru z ponownym nałożeniem kleju.
13. Po wyschnięciu, zabezpieczenie całości werniksem.
Drugą ofiarą naszych działań padła szklanka.
Zwykłej, zwyczajnej szklance miałyśmy nadać charakter. Oto jak się do tego zabrałyśmy:
1. Nałożenie kleju do decoupage na szklankę na niewielkim fragmencie.
2. Natychmiast to nałożeniu kleju przyklejenie papieru ryżowego i nałożenie na niego warstwy kleju.
3. Papier ryżowy można nanosić wydartymi kawałkami, tak aby zachodziły na siebie 1-2mm lub w całości, na całą powierzchnię szklanki. Należy starannie wykańczać brzegi szklanki docinając papier przy samej krawędzi.
Należy szczególnie uważać, by przy dnie szklanki powierzchnia papieru była równa. Dzięki temu szklanka będzie stała stabilnie.
4. Wybranie, wycięcie motywu z serwetki i rozdzielenie warstw.
5. Nałożenie kleju i naklejenie wzoru oraz kolejne nałożenie kleju.
6. Po wyschnięciu zabezpieczenie całości werniksem.
Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych okazji. Czas spędzony razem z mamą był bezcenny.
Komentarze
Prześlij komentarz